korepetycje angielski korepetycje niemiecki
Nie jesteś zalogowany.
Nie masz konta?

Goethe Institut w Warszawie: Honorowy niemiecki, rozmowy o literaturze.

Goethe Institut w Warszawie: Honorowy niemiecki, rozmowy o literaturze.

Festiwal Miesiąc Spotkań Autorskich

Kto chce wiedzieć, co modne we współczesnej niemieckojęzycznej literaturze, powinien jak najszybciej wybrać się do Wrocławia, Brna, Koszyc lub Ostrawy. Do 3 sierpnia 2013 roku w tych miastach odbywa się Miesiąc Spotkań Autorskich. Gościem honorowym wydarzenia są pisarze z Niemiec, Austrii, Szwajcarii i Luksemburga.

31 dni, 62 pisarzy, prawie 200 spotkań w czterech miastach w Polsce, Czechach i na Słowacji – Miesiąc Spotkań Autorskich to imponujące literackie przedsięwzięcie. Formuła festiwalu jest ambitna: każdego dnia w każdym z miast odbywają się po dwa spotkania autorskie dziennie. Na pierwszym prezentowana będzie literatura z jednego z krajów organizatorów. Polskę reprezentują między innymi Olga Tokarczuk, Krzysztof Varga, Jacek Dehnel i Szczepan Twardoch, Czechów – na przykład dobrze u nas znani Jaroslav Rudiš i Pavel Kohout, a Słowaków – Peter Krištúfek i Peter Pišťanek.
Tanja Dückers ˆ Festiwal Miesiąc Spotkań AutorskichDruga tura spotkań będzie należeć wyłącznie do autorów z krajów niemieckojęzycznych, którzy są gośćmi honorowymi tegorocznego MSA. Organizatorzy zaprosili aż 31 pisarzy z Niemiec, Austrii, Szwajcarii i Luksemburga. Kogo można zobaczyć i posłuchać? We Wrocławiu spotkaliśmy jedną z najbardziej znanych niemieckich pisarek – Tanję Dückers. Od lat aktywna na literackiej scenie, dzieli swoje zainteresowania między lirykę i poety slam oraz prozę poświęconą problemom społecznym i politycznym. Jej ostatnia powieść Pokój Hausera opisuje rewolucję obyczajową 1968 roku i rozlicza się z lewicowymi utopiami, które po niej zostały. Obecni będą też Daniela Seel – poetka i współzałożycielka niezależnego wydawnictwa KOOKbooks czy Gregor Sander – mistrz literackiego minimalizmu, zafascynowany Morzem Bałtyckim, gdzie konsekwentnie umieszcza akcje swojej prozy.

Festiwal stwarza też wyjątkową okazję do zapoznania się z niszową literaturą luksemburską. Artystów tego kraju reprezentować będą między innymi Collete Mart oraz Nico Helminger. Kto z austriackich pisarzy kojarzy jedynie noblistkę Elfride Jelinek, może poszerzyć swoje horyzonty. Z Austrii przyjadą między innymi poeta Christoph W. Bauer, Josef Haslinger (prezes austriackiego PEN klubu) oraz Michael Stavarič – poeta i autor książek dla dzieci.

Więcej informacji o autorach zaproszonych do udziału w MSA oraz datach spotkań z pisarzami we Wrocławiu, Brnie, Koszycach i Ostrawie znajduje się na stronie festiwalu oraz na Facebook’u.

Wieczorki literackie? Do lamusa

Jolanta Grzelczyk ˆ Festiwal Miesiąc Spotkań AutorskichCzy łatwo znaleźć publiczność na spotkania z pisarzami? Jak wygląda ciekawy wieczór literacki ? O specyfice i organizacji Miesiąca Spotkań Autorskich rozmawiamy z Jolantą Grzelczyk, koordynatorką wrocławskiej części festiwalu.

Miesiąc Spotkań Autorskich to prawdziwy literacki maraton. Festiwale muzyczne lub filmowe trwają zazwyczaj dużo krócej, a ich dzienny program jest bardziej intensywny. Dlaczego festiwal trwa tak długo?

Formuła festiwalowa – dwa spotkania autorskie dziennie przez 31 dni – została „przywieziona“ do Wrocławia z Czech. Głównym organizatorem wydarzania jest wydawnictwo Větrné mlýny z Brna, które już po raz czternasty przygotowało festiwal. W Polsce MSA odbywa się po raz trzeci. W wakacje wszyscy mamy więcej czasu. Czesi wpadli na pomysł, by wypełnić go spotkaniami z pisarzami.

Statystyki pokazują, że czytelnictwo w Polsce spada, kupujemy coraz mniej książek. Czy łatwo zebrać grupę osób, która przez miesiąc będzie przychodziła na takie spotkania?

Z mojego doświadczenia wynika, że grupa ludzi czytających jest duża. Oczywiście nie jest to skala masowa i to właśnie pokazują statystyki. Według danych bibliotecznych z Wrocławia mamy ponad 120 tys. zarejestrowanych czytelników. Jest to naprawdę bardzo dobry wynik. Wystarczy popatrzeć na ruch w bibliotekach, widać, że ludzie czytają. Ale zupełnie inną sprawą jest organizacja spotkań autorskich. Tzw. wieczorki literackie odchodzą do lamusa. Dlatego organizatorzy takich spotkań chcą je jak najbardziej uatrakcyjnić. Uciekają od formuły, w której dwie osoby – pisarz i prowadzący – siedzą za stołem i przez godzinę trwa odpytywanie artysty.

Jak wyglądają wasze „wieczorki“?

To co odróżnia nasz festiwal to nacisk, który kładziemy na czytanie autorskie. Ludzie przychodzą na nasze spotkania, by posłuchać fragmentów książek czytanych przez ich autorów. To cenne doświadczenie. Inaczej odbieramy literaturę, kiedy ją sami czytamy i zupełnie inaczej „wybrzmiewa“ ona w interpretacji jej twórcy.

Później zaczyna się „odpytywanie“ pisarza?

Oczywiście wiele osób przychodzi, żeby spotkać się z autorami, szczególnie tymi bardzo znanymi i zamienić z nim dwa słowa. Ale nasze spotkania mają bardzo luźny charakter, spontaniczny. Jest to bardziej rozmowa i spotkanie towarzyskie niż oficjalna impreza, na której mamy wielką postać autora oddzielonego niewidoczną barierą od publiczności. Kto raz był na naszym spotkaniu, chętnie powraca.
http://www.goethe.de/ins/pl/lp/kul/dup/lit/pl11364343.htm
język niemiecki