Radosna twórczość moich uczniów
Jak powszechnie wiadomo uczniowie języków obcych potrafią być niezwykle kreatywni i tworzą niesamowite frazy czy zwroty, kiedy chcą coś powiedzieć, a brakuje im słownictwa. Tworzenie neologizmów lub po prostu wymyślanie słów na podstawie dostępnej im wiedzy z zakresu słowotwórstwa wydaje się bardzo pomocne. Czasami jednak stwarza bardzo zabawne sytuacje i pokazuje również problem kalki językowej czy tzw. polonizmów.
Jako lektor języka angielskiego na swoich zajęciach zaobserwowałam takie stwierdzenia:
Dzięki z góry - thanks from the mountain
Nie wkurzaj mnie - don’t dust me in
Podczas zajęć z młodzieżą zaobserwowałam kolejne interesujące zjawisko. Mając już pewne doświadczenia językowe i tzw. wyczucie lingiwstyczne, uczniowe często tworzą sobie nowe wyrazy na podstawie polskiej bazy i angielsko brzmiącej końcówki. Tak więc kiedyś dziewczynki rozmawiały o depilation a nie hair removing... przecież to ma jak najbardziej angielskie brzemienie! Końcówka –tion jest typową angielską końcówką dodawaną do rzeczowników…
Komentarz Redakcji:
A ja dorzucę jeszcze zasłyszane ‘climatization’ – oczywiście w znaczeniu air condition J.
Ciekawe jak wygląda słowotwórstwo w innych językach i czy jest tak powszechnie zrozumiałe jak twory pseudoangielskie…
Piszcie do mnie o swoich doświadczeniach - bezpośrednio na redakcja@szukaj-lektora.pl