korepetycje angielski korepetycje niemiecki
Nie jesteś zalogowany.
Nie masz konta?

Goethe-Institut: HITO STEYERL BUBBLE VISION

HITO STEYERL BUBBLE VISION

Technologia 360 stopni pozwala nam na wirtualną podróż w dowolne miejsce i rozejrzenie się dookoła – niczym w bańce. W świecie wirtualnej rzeczywistości człowiek powoli zastępowany jest przez automatyczne systemy. Wizję człowieka tkwiącego w bańce i inne trendy współczesności przedstawia artystka i eseistka Hito Steyerl.

Zanim w listopadzie zeszłego roku oszpecony przez restauratorów obraz Salvator Mundi został wylicytowany na 450 milionów dolarów amerykańskich, stając się tym samym najdroższym dziełem sztuki na świecie, wszyscy mówili o bańce spekulacyjnej na rynku sztuki. Czy obraz naprawdę jest dziełem Leonarda da Vinci? Jaką rolę odgrywali pośrednicy z Arabii Saudyjskiej podczas kupna obrazu dla nowo otwartego muzeum Louvre Abu Dhabi?

Nikt jakoś nie zwrócił uwagi, że kryształowa kula, którą trzyma w ręce Zbawiciel świata, jest przezroczysta. To dość osobliwe, bo gdyby obraz został namalowany z zachowaniem wierności zasadom fizyki, w kuli musiałaby odbijać się postać malarza – lub przynajmniej obserwatora. Lecz kula nie odbija niczyjej postaci, jest pusta, choć Leonardo, jak świadczą przekazy, znał zasady optycznej refrakcji.

Bańka to symbol neoliberalnej globalizacji. Bańki spekulacyjne mogą w niebywale szybkim tempie generować profit albo z dnia na dzień niszczyć indywidualne światy i scenariusze życiowe.


Pusta kryształowa kula przypomina technologię 360 stopni, która ostatnio wkroczyła do fotografii, wideo i rzeczywistości wirtualnej: tu obserwator również znajduje się w środku kuli, w centrum świata sztucznie zakrzywiającego się wokół osoby patrzącego, którego ciało znajduje się poza obrazem. „Magia rzeczywistości wirtualnej polega na wywołaniu wrażenia, że naprawdę jest się w centrum wydarzeń“, opowiadał Mark Zuckerberg, prezentując facebookową aplikację do rzeczywistości wirtualnej, na przykładzie wirtualnej podróży do spustoszonego przez huragan Maria Puerto Rico. Ów paradygmat można by nazwać „bubble vision”, wizją człowieka tkwiącego w bańce.

Co się dzieje, gdy perspektywa centralna ustępuje na rzecz kulistej? Gdy wszystkie linie perspektywy kierują się koncentrycznie ku osobie obserwatora, który w dodatku jest nieobecny ciałem? Czy to znak obecnych czasów, w których podmiot zostaje zastąpiony przez selfie, a stara dobra opinia publiczna staje się „bańką opinii“? Jaka grawitacja polityczna wywołuje to zakrzywienie sfery wizualnej?

Czytaj cały artykuł:

https://www.goethe.de/ins/pl/pl/kul/mag/21501064.html