korepetycje angielski korepetycje niemiecki
Nie jesteś zalogowany.
Nie masz konta?
LangLion: Inteligencja emocjonalna: co może dać lektorowi i dyrektorowi szkoły?
LangLion: Inteligencja emocjonalna: co może dać lektorowi i dyrektorowi szkoły?

Bez dobrej znajomości języka nie można być lektorem. Bez umiejętności zarządzania – szefem. To jasne :) Jednak to nie wszystko. Jednym sukcesy zawodowe przychodzą łatwiej a innym trudniej. Niektórzy są rozchwytywani przez pracodawców i kursantów a inni nie. Dlaczego? Jak to się dzieje? Co sami możemy zrobić, aby wpaść w tę pierwszą kategorię? Te pytania zadajemy sobie wszyscy, choć niektórzy jedynie w duchu ;) Dlatego postanowiliśmy poszukać na nie odpowiedzi.


Teraz najchętniej zapytalibyśmy Was ile osób kojarzy pojęcie inteligencji emocjonalnej. Czy wiecie co kryje się pod tym pojęciem? Jak może przydać się w codziennym życiu, zarówno zawodowym, jak i prywatnym? Mimo, że odpowiedzi nie uzyskam, zachęcam aby każdy odpowiedział sobie na nie samodzielnie. A teraz do rzeczy.

Człowiek i jego talenty od dawna fascynowały ludzkość. Historia świata pisana jest chęcią zrozumienia otaczającego świata. Normalną tendencją jest również zmierzanie do lepszego poznania samego siebie. Dlatego powstały testy na inteligencję (tzw. IQ), które badają przede wszystkim umiejętność logicznego myślenia i wyciągania wniosków. Z czasem okazało się jednak, że zbadanie IQ, to za mało, żeby na jego podstawie określić, czy dana osoba osiągnie sukces np. w życiu zawodowym. Naukowcy udowodnili, że jest wiele rodzajów inteligencji, związanych z różnymi umiejętnościami, nie tylko rozwiązywaniem zagadek logicznych.

Jednym z nich jest inteligencja emocjonalna (tzw. EQ lub EI), czyli umiejętność rozpoznawania stanów emocjonalnych własnych oraz innych osób. To także zdolność wykorzystywania własnych emocji w sytuacjach społecznych i radzenie sobie ze stanami emocjonalnymi innych osób. Inteligencja emocjonalna to także empatia, czyli zrozumienie emocji innych osób. Tak brzmi teoria. A jak wygląda praktyka? Czy wiesz dlaczego inteligencja emocjonalna jest ważna? Osoba o wysokiej inteligencji racjonalnej (IQ), ale niskiej emocjonalnej może bardzo źle radzić sobie w życiu zawodowym. Dzieje się tak dlatego, że trudność w budowaniu relacji z ludźmi blokuje jej karierę. Ma zdolności, wiedzę i umiejętności, ale nie potrafi się odpowiednio skomunikować, dogadać z zespołem czy kursantami. W efekcie jej działania spotykają się z oporem, odmowami – po prostu ze skutkiem przeciwnym do zamierzonego. Skrajnym przypadkiem takich osób są np. psychopatyczni seryjni mordercy. Pamiętasz postać Hannibala Lectera z „Milczenia owiec”? To jest właśnie przykład bardzo inteligentnej i wykształconej osoby, która zupełnie umie rozpoznać emocji i nie nie liczy się z uczuciami innych osób. W przypadku tej postaci korelacja między tymi dwoma rodzajami inteligencji jest zerowa.

Zastanawiasz się po co inteligencja emocjonalna lektorowi, który naucza języka? Przecież uczniowie nie muszą lubić nauczyciela. Mają poznać język. Stąd przede wszystkim nauczyciel musi być dobrym znawcą języka i poprawnym dydaktykiem. Jednak o ile merytoryka jest bardzo ważna, o tyle warto pamiętać, że nauczanie, to nie tylko książki, ćwiczenia i testy, ale także relacje międzyludzkie. Uczniowie nie będą chcieli uczyć się od kogoś, kogo po prostu nie lubią.

Z tym lubieniem w szkole językowej nie jest tak do końca jednoznacznie. Przecież nie chodzi o to, żeby lektor przez całe zajęcia żartował, starał się na siłę przypodobać uczniom i obniżał poziom zajęć, aby zadowolić kurantów. Jak więc to zrobić? Tutaj z pomocą przychodzi właśnie inteligencja emocjonalna. Dzięki odpowiednim umiejętnościom oprócz prowadzenia metodycznych zajęć, lektor stara się zauważać i rozpoznawać emocje kursantów, rozumieć i reagować na nie. Dobry lektor szanuje swoich uczniów i wyraża to własną postawą. Zwraca uwagę na nich, wchodzi w interakcję, stara się pomóc przezwyciężyć trudności w nauce. Nikt nie jest idealny. Osoba o wysokiej inteligencji emocjonalnej wie o tym doskonale. Rozpoznaje jeśli robi coś słabo lub po prostu źle. Potrafi przyznać się do tego sama przed sobą, ale też przeprosić swoich kursantów, ponieważ wie, że taki gest jest oznaką siły, a nie jak czasem się zakłada – słabości.

Nie też sensu udawać, że to jest łatwe. Inteligencja emocjonalna wymaga od nas wiele pracy. Zdarza się tak, że lektor nie przepada za swoimi uczniami. To normalne, że można nie lubić kilku. Ba! Można nie znosić całej grupy. Cały trick polega na tym, że osoba o wysokiej inteligencji emocjonalnej rozumie skąd bierze się jej niechęć, potrafi się z nią pogodzić i dalej efektywnie skupić się na powierzonej misji edukacyjnej. Taka osoba rozumie, że uczniowie potrzebują mistrza, który jest dla nich wzorem i który w nich wierzy. Z niekonstruktywnej krytyki nie wynika nic pozytywnego. Jej jedynym efektem jest przysłowiowe „podcięcie skrzydeł”, osłabienie motywacji i budowanie antypatii.

W tym temacie polecam wypowiedź z jednej z konferencji TED, opowieść Rity Pierson – inspirującej nauczycielki o 40-letnim stażu:

Czytaj cały artykuł:


http://blog.langlion.pl/inteligencja-emocjonalna-co-moze-dac-lek torowi-i-dyrektorowi-szkoly/ 2015-01-18

Aby nie widzieć poniższej reklamy:
zaloguj się jako lektor, jeżeli nie masz konta zarejestruj się.